Słoik Małych Radości to specyficzny sposób kolekcjonowania pozytywnych, dobrych, szczęśliwych, intrygujących i ciekawych chwil z Twojego życia. Nie jest notatnikiem, dziennikiem ani pamiętnikiem w dosłownym tego słowa znaczeniu. Stanowi jednak swego rodzaju zapis tego, co wydarza się w Twoim życiu.
Słoik Małych Radości może mieć dowolną formę, choć ja preferuję prawdziwy słoik ;). Będziesz potrzebować także plik kolorowych kartek i długopis – te trzy elementy nie mogą się ze sobą rozstawać. Aby wesprzeć swoją pamięć, warto ustawić przypomnienie na taki moment dnia, w którym będziemy mieć możliwość zrobienia przeglądu tego, co się dziś wydarzyło.
Zapis wszystkiego, co wzbudza we mnie przyjemne doznania – we wszelkich sferach życia. Wśród karteczek zebranych w zeszłym roku znalazły się m.in.:
A czego Słoik Małych Radości nie może dla Ciebie zrobić? Na pewno nie sprawi, że już nigdy w Twoim życiu nie wydarzy się nic przykrego albo że nie poniesiesz porażki.
Moje cztery lata ze Słoikiem Małych Radości
Wciąż zdarza mi się pominąć jakiś dzień (lub nawet kilka), jednak dzięki SMR nauczyłam się patrzeć na swoje życie w zupełnie inny sposób. To jest zmiana, którą odczuwam każdego dnia i jest mi z nią bardzo dobrze. SMR nie zmienił mojego życia, ale zmienił moje podejście do niego. Nauczył mnie także tego, by zawsze sprawdzić, jak wygląda druga strona medalu. To poszerzenie perspektywy jest dla mnie bezcenne.
Ta strona szamie ciastki, bo nikt tak człowieka nie rozumie, jak ciastki. Sałata nie rozumie, jarmuż nie rozumie, a ciastki zawsze! To było po ludzku, a oto wersja profeszynal: korzystam z Google Analytics oraz Facebook Pixel w celach analitycznych i marketingowych. Zbierane dane trafiają również do dostawców tych narzędzi. Możesz blokować cookies w ustawieniach przeglądarki lub poprzez dodatkowe wtyczki. Szczegóły znajdziesz w polityce prywatności.