Oferta

Nie przesadzę jeśli powiem, że kurs "Freelance bez zadyszki" powinna przejść każda osoba pracująca na swoim.

Można być mistrzem organizacji, ale… ha, to nie jest kurs tylko o organizacji! Tego się spodziewałam, a dostałam dużo więcej.

Kurs zaczyna się od absolutnych podstaw – PO CO i DLACZEGO to robisz? Obawiam się, że wiele osób, wykonując ćwiczenia z 1. modułu, może wręcz zrezygnować z własnej firmy… Ale nie mówię tego, żeby postraszyć, tylko żeby zachęcić do głębokiej pracy, by być pewnym, że robi się to, co się lubi w zgodzie ze sobą.

Myślałam, że wiem już wszystko o motywacji, work-life balance czy swoich wartościach. Myślałam, że znam narzędzia do organizacji pracy. Okazało się, że dowiedzieć się mogę jeszcze więcej! A to oznacza, że stworzenie kursu było poprzedzone naprawdę ciężką pracą nad zawartością i przemyśleniami o jego użyteczności dla kursantów. Czułam się naprawdę „zaopiekowana merytorycznie”.

Jadzia w typowy dla siebie sposób łączy merytorykę z jej lekkim podaniem i humorem. Stawia na praktykę– nawet z teorii wynikają wskazówki do natychmiastowego zastosowania. Wdrożyłam te, które mi najbardziej pasują, ale są też takie, nad którymi jeszcze muszę popracować.

Wiem, że na pewno do kursu jeszcze będę wracać, bo już kilka małych zmian wprowadzonych w życie dało efekty!

— Emilia Wojciechowska

Coach i trener mentalny, pilotka Latających Kręgów

„Poukładaj sobie w głowie” jest dla każdego. Niezależnie czy chcesz założyć własny biznes, czy znaleźć satysfakcjonującą pracę, czy po prostu zmienić nawyk, chociażby rzucić codzienne jedzenie drożdżówek.

Jeśli nieustannie wracasz do punktu wyjścia, zastanawiasz się „Czemu ciągle nie udaje mi się zacząć?”, „Niby wiem co, ale nie wiem jak?”, no to „Poukładaj sobie w głowie” pomoże Ci… poukładać sobie w głowie. Ta nazwa pasuje jak ulał, bo dzięki ćwiczeniom skomponowanym na zasadzie efektu kuli śnieżnej dowiesz się co (chcesz), dlaczego (chcesz) i jak (to zrobisz).

Praca, którą wykonałam dzięki materiałom była dla mnie jak wejście na punkt widokowy. Dużo schodów, nie jest łatwo, ale po drodze miasto odsłania swoją nieznaną stronę, więc czuję, że warto. Czuję satysfakcję. Ostatecznie widok z góry pozwala mi spojrzeć na otoczenie z totalnie nowej perspektywy. Tak właśnie spojrzałam na siebie, swoje pomysły, dążenia, decyzje, wartości: z lotu ptaka, z dystansem. I to kilkukrotnie, ale za każdym razem odkrywając coś nowego i ważnego. To ja wybierałam temat, obszar, potrzeby, które chciałam przepracować, a Jadwiga sprytnie przeprowadziła mnie przez cały proces. [...] Jadwiga ma niesamowity talent do takiego łączenia ćwiczeń, by wyciągane niuanse były jak brakujący element układanki. Jestem wdzięczna, że wzięłam udział w tym wyzwaniu. Dostrzegłam swoje zaplecze. Wybrałam istotne cele i potrzeby. Uzbroiłam w odwagę. Poczułam gotowość do połączenia wszystkiego w całość.

— Marta Pacholczyk

Pedagog edukacji artystycznej, Grafik, Chytra Sztuka

Polecam kurs "Freelance bez zadyszki" zarówno osobom, które myślą o zmianie zawodowej z etatu w kierunku freelansu, tym które na freelansie stawiają już pierwsze kroki, jak i tym, które działają w ten sposób już od jakiegoś czasu, ale ich organizacja pracy pozostawia wiele do życzenia (albo pracują za dużo, albo nie maja wystarczających efektów, pracując w „standardowym” czasie pracy).

Ten kurs jest również dla osób takich jak ja, które potrzebują odnaleźć się w nowej pracowo-freelansowej rzeczywistości, po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Czuję, ze ten kurs pojawił się w idealnym momencie właśnie po to, abym bez frustracji mogła zacząć pracę na swoich, nowych zasadach, w mocno ograniczonym czasie pracy z uwzględnieniem buforów czasowych na różne, nieplanowane sytuacje.

Jadwiga zebrała w kursie wiele różnych narzędzi, które pomagają zorganizować pracę, zmotywować się oraz umożliwiają znalezienie równowagi miedzy czasem pracy, a czasem przeznaczonym na sprawy prywatne. Choć część tych narzędzi znałam, to wartością dodaną w kursie jest pokazanie ich zastosowania właśnie dla freelancera – a to jest totalnie nowy kontekst i zupełnie inna rzeczywistość.

Kurs to blisko 30 nagrań podcastów i mnóstwo ćwiczeń oraz plansz ze wskazówkami. Wszystko świetnie przemyślane, zaplanowane (sic!) i przygotowane – od razu widać, że autorka działa skutecznie na freelansie. A to właśnie od takich osób warto się uczyć.

— Małgosia Wolska

Ekspertka ds. zmian zawodowych, Projekt-Kariera

Mało kursów czy wyzwań ma tak trafną nazwę jak „Poukładaj sobie w głowie”. To solidny audyt celów, a przy okazji tego, o co nam w życiu chodzi. Proste, ale bardzo celne pytania Jadwigi zmobilizowały mnie do przyjrzenia się krytycznie moim celom i motywacjom. Pomogły mi znaleźć w nich słabe punkty, rozbroić je i nadać moim planom realistyczny kształt.

Teraz mam poczucie, że moje cele są dobrze przemyślane, spójne (również ze mną) i, co najważniejsze, ich realizacja sprawia mi przyjemność :). Do tego towarzystwo Jadwigi, jej błyskotliwego umysłu i wyjątkowego poczucia humoru - właściwie samo to wystarczy :).

— Justyna Kastyak

Uśmiech proszę. Fotografia

Od ponad dwóch miesięcy błękitny Wieczny Kalendarz gości na moim biurku, korzystam z niego praktycznie codziennie. Pomijając takie oczywiste aspekty jak to, że mam od razu w zasięgu wzroku to, jaki jest dzień (a dosyć często zdarza mi się myśleć, że np. jest już piątek, gdy to dopiero czwartek), to Wieczny Kalendarz służy mi również do monitorowania nastroju. Tak naprawdę, to dzięki niemu zaczęłam się obserwować pod tym kątem oraz zastanawiać z czego wynika mój humor danego dnia. Korzysta na tym również mój mąż, szczególnie widząc pandę „Nie godoj do mnie”, wie jak ze mną postępować :D. [...] Jeśli chodzi o wykonanie, wygląd i jakość, to nie ma się do czego przyczepić. Uwielbiam kolor niebieski, więc błękitny kalendarz trafił do mojego serduszka :).

— Wiola Król

Wspiera w przygotowaniach do matury z matematyki, Królowa Nauk

Wyzwanie “Wyciągnij pomysły z lamusa” to najlepsze, co dla siebie zrobiłam w tym roku. Zawsze miałam wymówkę, że mam za dużo zainteresowań, a doba jest za krótka. Dlatego moje rozpoczęte projekty, pomysły i zadania leżą odłogiem. Wyzwanie sprawiło, że chcąc nie chcąc musiałam zrobić inwentaryzację

wszystkich szalonych pomysłów na podbój świata.

Już pierwsza wizualizacja namieszała mi w głowie i nie zawsze było mi z tym komfortowo. Nie łatwo przyznać się przed samą sobą, że nie da zrobić się wszystkiego naraz. Ale teraz gotowy scenariusz na najbliższy mojemu sercu projekt.

— Kasia Janeta

Wyspa inspiracji

Jestem szczęśliwą właścicielką różowego kalendarza. [...] Jest solidnie wykonany, stoi stabilnie, a karteczki łatwo się przekładają. Uwielbiam to, że możliwości wyboru nie kończą się na dwunastu miesiącach i siedmiu dniach tygodnia. Pogoda „jako tako”, dzień ludzkiej tortilli, pizganie złem i leniwa buła. To jest po prostu cudo! <3

Wprowadzenie do kalendarza możliwości określenia pogody i samopoczucia było świetnym pomysłem. [,,,] Dzięki kalendarzowi rzeczywiście zaczęłam świadomie zwracać uwagę na własne samopoczucie. I weszło mi to w nawyk na tyle, że rano automatycznie zastanawiam się, co zaznaczę. [...]

— Karolina Fronc

Korektorka, Redaktorka, Transkrybentka, Karolina Fronc - korekta tekstów

Webinar "Jak zmienić nawyki na dobre" uświadomił mi, że zwykle, zakładając zmiany, biegam po łące, próbując zerwać kwiatek z każdej, nawet najbardziej odległej jej części. I jeszcze, że mam skomplikowane relacje z moim… krzesłem od biurka.

Jadwiga opowiada o sprawach trudnych, niewygodnych, czasem nawet wstydliwych, w sposób naturalny, przystępny i ciekawy.

Najpierw przez dwie godziny odnosisz wrażenie, że oglądasz mega wciągający serial, a potem się okazuje, że masz odpowiedzi na wiele frustrujących pytań i narzędzia, żeby poodkręcać śrubki we własnych, zardzewiałych schematach zachowań.

— Joanna Krzepina

Autorka obrazów, ilustracji, felietonów, Joanna Krzepina Art

Kurs "Zmień nawyki w 30 dni" został zaprojektowany w sposób poukładany, a ja lubię poukładanie i symetrię. Jest część wykładowa, są PDF-y do pobrania z fajnie opracowanymi ćwiczeniami. Słuchając Jadzi, czułam się, jakby siedziała obok i rozmawiała ze mną przy kawie czy herbacie. Bo Jadzia jest autentyczna w tym, co mówi.

[...] To kurs dla tych, którzy powinni już dawno ruszyć tyłki i wprowadzić dobre zmiany, ale wciąż im się nie chce albo nie wiedzą jak to zrobić. To był jeden z dwóch najbardziej wartościowych kursów, w jakich kiedykolwiek brałam udział. Polecam każdemu kto potrzebuje kopniaka, by ruszyć z miejsca! ;)

— Agata Sosnowska

Właścicielka i Nauczycielka, Warszawskie Centrum Rozwoju

Kiedy usiadłam do obejrzenia webinaru "Jak planować, żeby realizować" nie sądziłam, że zostanę czymś zaskoczona w kwestii samego planowania… a jednak!

Webinar zmotywował mnie do przemyślenia swoich priorytetów i wprowadzenia zmian w mój system planowania oraz zachęcił do zmiany spojrzenia na efekty swojej pracy.

Czas spędzony z webinarem doceni każdy, kto chce planować w sposób, który się spina nie tylko w kalendarzu, ale przede wszystkim, w życiu.

Dziękuję Jadwigo za pokazanie, że planowanie może mieć ludzką twarz i zamiast ciągłej frustracji może prowadzić do polepszenia relacji z samą sobą!

— Agata Wolf

Jeśli czujesz, że Twoja prokrastynacja ma jakieś drugie oblicze, że czasem idziesz jak burza, a robota pali się w rękach, lub zastanawiasz się, dlaczego z niektórymi sprawami jest jakoś mniej pod górkę, a do innych wręcz wołami trzeba Cię zaciągać, to koniecznie musisz zobaczyć webinar "Prokrastynacja od kuchni".

Uwielbiam styl Jadwigi. Trochę pół żartem, pół serio, ale zawsze mocno merytorycznie. To jest jeden z tych webinarów, po których masz przebłysk i nagle wszystko staje jasne…

Poza tym, po przeczytaniu książki „Ograć nawyki” praktycznie mogę kupować w ciemno jej produkty, mając niemal 100% gwarancję, że znajdę tam rozwiązanie problemu. I jak dotąd się nie zawiodłam.

— Sylwia Reichel

W internecie znalazłam mnóstwo sposobów na zastrzyk motywacji, po którym rwałam się do realizowania planów i działałam na najwyższych obrotach… przez jakieś trzy dni.

Uczestnictwo w webinarze "Skąd czerpać motywację do działania" i karty pracy pomogły mi zrozumieć, że kluczowe jest korzystanie z różnych rodzajów motywacji na różnych etapach działania i ciągłe obserwowanie siebie.

Jadwiga opowiada o wadze awersji do straty oraz serwuje nam garść praktycznych sposobów na pielęgnowanie motywacji. Wszystko po to, by nie tylko dobrze zacząć, ale kontynuować działanie aż do jego ukończenia :).

— Eliza Filo

Wsparcie osobiste 1:1

Wrażliwa i Silna

Produkty cyfrowe

Produkty fizyczne

Poznaj opinie o moich produktach i usługach